Wishlista czyli o czym marzy Granivera

Oto moja pierwsza wishlista. Publikując ją tutaj stawiam sobie cele na najbliższe miesiące. Wiem,że za niektóre moje marzenia będzie mi trzeba czekać kilka miesięcy. Jednakże stworzenie tej wishlisty pomoże mi w oszczędzaniu. Będę mniej pieniędzy wydawała na głupoty i rożne "okazje" , które często okazują się nie aż tak intratne jakby mi się wydawało. Mam nadzieje,ze pokazanie tutaj mojej listy drobnych i większych marzeń pomoże mi w realizacji swojego celu.

Givenchy Dahlia Divin- Zapach, którego twarzą jest Alicia Keys. Zakochałam się w tym zapachu będąc na zakupach w Sephorze i jedyne co mnie na razie powstrzymuje od kupna to jego cena...





Obiektyw ze stabilizatorem do mojej lustrzanki. marzy mi się uniwersalny obiektyw, którym będę mogła robić lepszej jakości zdjęcia bez zmiany obiektywów. co jest czasami mocno uciążliwe. to marzenie jest dosyć kosztowne i jeszcze długo poczekam na realizacje mojej zachciewajki...



Buty Converse.
Mam jedne wysokie teraz marzą mi się niskie. Coś w tym stylu. kolor czarny albo biały albo i te i te :) Jak szaleć to szaleć na całego :)




Gumki do włosów Invisibobble. Chce wypróbować te cudo na moich włosach jestem ciekwa czy będzie takich hitem na moich włosach jak Tander Teezer?




Kosmetyki:
Trochę kosmetyków , także znalazło się na mojej liście.
Oto one:

 Serum long4lashes przyspieszające wzrost rzęs. poj 3ml. Po skończeniu obecnej odżywki chce wypróbować hit wizażu i blogosfery. Na pewno będę czekała na mega okazje. W normalnej cenie nie kupie . Jeszcze mnie nie pogięło :) 80 zl? no way :)



Ziaja Pasta do głębokiego oczyszczania liście manuka. Naczytałam się trochę o tym produkcie wiec mam ochotę przetestować na sobie.

Krem Effaclar Duo- marzy mi się krem matujący, po którym  moja twarz będzie matowa dłużej niż godzinę, póki co cena mnie odstrasza a na testowanie kremu jakoś nie umie się załapać.. czekam więc na jakąś fajną promocje. wtedy kupie.
Jest jeszcze kilka rzeczy, które mi się marzą, ale te które tutaj wymieniłam marzą mi się w pierwszej kolejności. Cóz postawiłam sobie cel i teraz czas na realizacje.

A jakie są wasze wishlisty? Tworzenie takiej listy pomogło wam w realizacji marzeń?

 

3 komentarze:

  1. Przyznam, że nie znam tego zapachu - mam taki zapas zapachów, że starczy mi na kilka lat (naliczyłam 6 albo 7 buteleczek). Ja zamierzałam zaopatrzyć się w dodatkowe pędzle ale kiedy o tym wspomniałam dowiedziałam się, że mam sama nie kupować bo je dostanę w prezencie więc na razie chyba mam pustki w tej kategorii. Bardzo długi czas chorowałam na conversy, nadal mi się podobają, ale jakiś czas temu kupiłam sobie w H&M tampki i mi przeszło

    OdpowiedzUsuń
  2. Również mam wichlistę, ale niestety dużo dłuższą bo na początku znajdowało się tak 120 produktów, a już 20 z nich znikło z listy i jest wśród moich kosmetyków. Mój sposób na wstrzymywanie się od niespodziewanych zakupów jest mój telefon. Robiąc wichlistę ściągnełam zdjęcia z internetu tego co chcę i wrzuciłam na telefon. teraz wchodząc do sklepu szukam tylko tych produktów, a jeżeli w moim portfelu chrząkają się drobne wrzucam je do skarbonki nawet te 5zł :D I dzięki temu sukcesywnie moja wich lista z tygodnia na tydzień się zmniejsza a w skarbonce rośnie sumka na te droższe kosmetyki. Trzymam kciuki za spełnienie twojej listy w jak najszybszym czasie.:) Pamiętaj, że idą świeta i możesz poprosić np. o bon do Sephory i już masz mniej do zbierania na perfumę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdybym zrobiła sobie taką porządna listę to pewnie tez na niej by znalazło się jakieś 120 rzeczy :) to tak na razie tak na początek :) hmm ja sobie tez pościągam zdjęcia z mojej wishlisty. I gdy mnie najdzie zaś kupić sobie jakąś głupotkę spojrzę na listę może się powstrzymam przed zakupem. :)

      Usuń

Dziękuje za każdy komentarz. W miarę możliwości staram się każdego z was odwiedzić.
Proszę o niezostawianie linków do swoich stron. znajdę cię i bez tego!