Wielkie rozczarowanie- urlop nad polskim morzem

     Właśnie zakończyliśmy nasz krótki pobyt nad polskim morzem. Po roku przerwy, na wyjazd zdecydowaliśmy się w ostatniej chwili, dlatego też na super tanie wakacje nie było co liczyć. Chcieliśmy w tym roku pojechać do mojego ukochanego Świnoujścia, ale jak wspominałam szukając terminu na ostatnią chwilę ciężko było znaleźć coś w rozsądnej cenie. A to, co zostało było albo w opłakanym stanie, albo zbyt drogie. Koniec końców udało się nam znaleźć nocleg rzutem na taśmie w oddalonym od Świnoujścia o 12 km Międzyzdrojach. Mieliśmy sam nocleg bez opcji śniadań czy obiadokolacji. Co znaczyło, że musieliśmy stołować się na mieście lub kupować coś w dyskontach typu Biedronka czy Netto.