Za co kocham zimę? / Blogmas 2016
To jedno z zadań Blogmas 2016. Ten temat jest chyba dla mnie najcięższy, bo ja nie lubię zimy i zimna.Jestem typowym zmarzluchem. Jednak postarałam się znaleźć jakieś plusy w tym zimnie :)
Zimy nie lubię, ale uwielbiam, gdy w okresie przedświątecznym wychodzą poprzebierane bajkowe postacie na ulicę.
Tutaj Bałwanek Olaf
Uwielbiam dekoracje świąteczne na naszych ulicach. Tutaj śliczna bajkowa chatka z "Piernika" na rynku w Katowicach

A w środku :)
Kalendarz Milki na dworcu w Katowicach. Umila nam oczekiwanie na święta. Codziennie można wygrać coś słodkiego :)
Takie świąteczne elementy sprawiają, że nielubiana przeze mnie zima staje się choć trochę lubiana.
Zima choc mroźna zwłaszcza przed świętami staje się choć odrobinę lubiana.
Zimy nie lubię, ale uwielbiam, gdy w okresie przedświątecznym wychodzą poprzebierane bajkowe postacie na ulicę.
Tutaj Bałwanek Olaf
Uwielbiam dekoracje świąteczne na naszych ulicach. Tutaj śliczna bajkowa chatka z "Piernika" na rynku w Katowicach

A w środku :)
Kalendarz Milki na dworcu w Katowicach. Umila nam oczekiwanie na święta. Codziennie można wygrać coś słodkiego :)
I bałwanek Milka z moim synusiem. Balonik, który dostał mój synek był dla niego największą atrakcją prze kilka dni.
Zima choc mroźna zwłaszcza przed świętami staje się choć odrobinę lubiana.
A Wy za co kochacie zimę?