Wakacyjny poradnik urodowy- Letnia pielęgnacja dłoni i paznokci
Czwarty temat wakacyjnego poradnika urodowego, którego organizatorem jest redakcja trustedcosmetics i blog urodzianka to letnia pielęgnacja dłoni i paznokci. Dłonie mają trochę lepiej od stóp, bo są praktycznie cały czas na wierzchu. Są naszą wizytówką. Nie wypada bowiem na co dzień chodzić z połamanymi paznokciami, z odrapanym lakierem na paznokciach... Latem dbam o dłonie, jak w inne pory roku. A co ja używam dokładnie zapraszam
Oczywiście regularnie wzmacniam płytkę paznokcia. Moje paznokcie nie są obecnie w dobrym stanie, powiedziałabym,ze raczej są w opłakanym. Często mi się lamią. i robią się zadziory. W chwili obecnej stosuje zwłaszcza na noc Moisture Rehab od Sally Hansen.
To intensywna kuracja dla bardzo suchych paznokci i skórek. Lekkie serum do paznokci i skórek. Zawiera skoncentrowaną formułę wzbogaconą czarną orchideą, ekstraktem z jagód acai oraz alg. Wzmacnia paznokcie oraz skórki, intensywnie je nawilża nadając im młody i zdrowy wygląd.
Semilac SPA Shiraz Dunes, peeling do paznokci
Produkt skutecznie złuszcza szorstkie i suche skórki. A jego przyjemna konsystencja z naturalnymi cząsteczkami delikatnie masuje. W składzie znajdują się ekstrakty z zielonej herbaty i cytryny, które zabezpieczają przed działaniem wolnych rodników. Natomiast olejek jojoba i Shiraz Dunes rozjaśniają paznokcie i odtruwają je.
Pilnik na baterie, kupiony lata temu w Biedronce.
Pomaga mi w szybki sposób nadać płytce paznokcia pożądany i kształt, a także wypolerować płytkę paznokcia.
Insta- dry od Sally Hansen
Jeden z wielu moich Top Coat. pomaga wysuszać pomalowana płytkę paznokcia, a także sprawia,ze płytka ładnie błyszczy.
Co do kolorów, to ja jeszcze używam, jak jedna z nielicznych w blogosferze zwykłych lakierów. Ale nie powiem, marzą mi się hybrydy. Może dojrzeje do tego i kupie sobie jakiś zestaw z osprzętem. ( Moglibyście mi coś polecić? )
Jakie kolory najczęściej goszczą na moich paznokciach?
Stawiam zdecydowanie na jasne pastelowe, jaskrawe kolory, często wręcz neonowe. Bo kiedy nosić takie kolory, jak nie latem :) Moje ulubione kolory to fuchsia , różowe, mocne czerwienie, pomarańcze, błękity i tak bym mogła jeszcze wymieniać i wymieniać.
Czasami lubię sobie pomieszać kolory. jak tutaj lakier Pupa, na to żółty lakier z ingrid. Dzięki czemu wyszedł mi fajny marmurek :)
A do zmywania lakieru zmywacz do paznokci.
Tutaj kupiony w cenie na do widzenia zmywacz Sally Hansen do cienkich i łamliwych paznokci.. Świetnie i szybko zmywa paznokcie. Zwiera witaminy B5 i E oraz prowitaminy. Wzmacnia płytkę paznokcia. Pomaga wzmacniać paznokcie i błyskawicznie usuwa lakier.
TUTAJ pod tym tematem na stronie trustedcosmetics , jak i TUTAJ na blogu urodzianka.pl poczytacie sobie, o letniej pielęgnacji stóp u innych uczestniczek wyzwania.
Pamiętaj, że każdy może dołączyć do wyzwania, również Ty drogi czytelniku, jeżeli masz na to ochotę. Nie musisz prowadzić bloga.
Poprzednie wpisy z cyklu Wakacyjny poradnik urodowy:
A jak u Was wygląda pielęgnacja dłoni i paznokci latem? Znacie któreś z produktów, które ja używam?
Ja także jestem wierna tradycyjnym lakierom :) U Ciebie widzę sporo róży - sama u siebie za nimi nie przepadam :D Za to top coat insta dri lubię bardzo.
OdpowiedzUsuńJa ostatnio mam fazę na różowy, ale już nie kupuje, bo mam już za dużo tych kolorów :)
UsuńŚwietne kolory lakierów!
OdpowiedzUsuńSkusiłabym się na taki elektroniczny pilniczek :D Ja ostatnio zakupiłam zestaw do hybryd i jestem zachwycona. Bałam się, że nie dam rady, a maluje się wygodniej niż zwykłymi lakierami :D
OdpowiedzUsuńDobre produkty, zapomnialam u siebie wpomniec o podobnym pilniku hihhihi
OdpowiedzUsuńlubię tradycyjne lakiery. Też mam urządzenie z Biedronki. Kupione w tym roku różowe.
OdpowiedzUsuńuwielbiam wieczorami robić SPA dla dłoni i stóp :) szczególnie latem! :)
OdpowiedzUsuńPilnik na baterie mam ten sam tylko różowy ;-)
OdpowiedzUsuńO dłonie stopy i włosy dbam nałogowo:)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny post Kochana.
Buziaki
Znam produkty Sally Hansen. Wpadło mi też w oko kilka lakierów :)
OdpowiedzUsuńTeż mam tą frezarkę na baterię z Biedronki :)
OdpowiedzUsuńMoje dłonie ostatnio przechodzą kryzys. Muszę znów o nie konkretnie zadbać ;)
OdpowiedzUsuńSuper propozycje ;)
OdpowiedzUsuńAle masz kolekcje! Super. Używam pillingu z semilaca i jestem zdecydowanie na tak! Świetny post.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
https://happily-pink.blogspot.com/
Ile Ty masz cudownych różowych i czerwonych lakierów do paznokci! <3
OdpowiedzUsuńŚwietny post!
Większość wymienionych produktów również przetestowałam (mam bzika na punkcie paznokci)i chwalę je sobie.
OdpowiedzUsuń