Melisa Bel, Kochanek z piekła rodem
Obecnie mam fazę na romanse historyczne. Czytam ich mnóstwo. W gęstwinie lektur wpadła do mnie nowość najnowsza książka sygnowana nazwiskiem polskiej pisarki Melisy Bel. Kochanek z piekła rodem. To jest kolejna książka z cyklu "co za para!". Dla mnie to jest pierwsze spotkanie z twórczością Melisy i już nie mogłam się doczekać, kiedy zacznę ją czytać.
Poniżej opis od wydawcy.
Niesforna chłopczyca panna Hazel Brown nade wszystko pragnie zostać trenerem koni. Aby dowiedzieć się czegoś więcej o swoim potencjalnym pracodawcy, lordzie Blake`u Coventrym, przebiera się za damę z wyższych sfer i wprasza na przyjęcie w jego posiadłości. Poznaje tam przystojnego nieznajomego i z zaskoczeniem odkrywa, że rozbudza w niej najgłębsze pragnienia. Pod wpływem emocji składa mu nietypową propozycję, po czym znika, nie zdradzając nawet prawdziwej tożsamości. Jakie jest jej zdumienie, gdy wkrótce okazuje się, że intymną ofertę skierowała do swego pracodawcy?! Czy niedoszły kochanek zauważy, że za przebraniem chłopca stajennego kryje się kobieta, która go zwiodła?
Kochanek z piekła rodem to książka, która napisana jest lekkim stylem, sprawia że czyta się ją z czystą przyjemnością. Dużo fajnych i dowcipnych dialogów. Nie ma tutaj nudy, niedopowiedzianych wątków, monologów, czy innych zbędnych opisów, które niepotrzebnie długo się ciągną. Kochanek z piekła rodem to trzysta stron, z którymi nie sposób się nudzić.
To książka, przy której można się zrelaksować, odpłynąć myślami do czasów, gdzie wszystko wydawało się prostsze. To fajna książka na poprawę humoru, odmóżdżenie po ciężkim dniu w pracy. Do łez bawią utarczki słowne pomiędzy głównymi bohaterami, zwłaszcza, gdy główna bohaterka mówi to co jej ślina na język przyniesie. Można powiedzieć, że trafił swój na swego, a powiedzenie kto się czubi ten się lubi tutaj idealnie pasuje.
Polecam książkę każdej fance romansu historycznego, a ja muszę teraz nadrobić zaległości i w pierwszej kolejności sięgnąć po pierwsze trzy części z tej serii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za każdy komentarz. W miarę możliwości staram się każdego z was odwiedzić.
Proszę o niezostawianie linków do swoich stron. znajdę cię i bez tego!