Fenomen gumek INVISIBOBBLE- recenzja po 2 latach używania
Kupiłam te gumki pod wpływem opinii na blogosferze. Przypuszczam, że gdybym spotkała je wcześniej w sklepie nie zwróciłabym  na nie w ogóle uwagi. Ot takie coś niepozorne. Z daleka w ogóle nie przypomina gumek do włosów, jak już to raczej kabel telefoniczny lub jakieś bransoletki. Czytając opinie na blogosferze sporo dziewczyn sobie chwaliło te gumki, postanowiłam je sobie kupić. Mój wybór dwa lata temu padł wtedy na brązowe ze względu na słabą dostępność kolorów. 
O czym pisałam we wpisie  kilka-nowości-kosmetycznych-z-makro-i-hebe. Przedwczoraj kupiłam nowe gumeczki, tym razem w kolorze czarnym.
| Gumki INVISIBOBBLE. | 
Gumki do włosów INVISIBOBBLE - opinia 
- Jak gumki sprawdziły się na moich włosach? 
 
Mam
 długie, gęste i dość ciężkie włosy. Bardzo często lubię je spinać, zwłaszcza,  wtedy gdy jest gorąco. Po spięciu włosów gumka trzyma włosy mocno, tak że 
spokojnie fryzura mogła wytrzymać cały dzień. Włosy nie rozsypują się, trzymają się
 bez konieczności ciągłego poprawiania. Gumka nie niszczy włosów, nie robią się zagięcia. Nie widać śladów jej używania. Spotkałam się jednak z opiniami wielu osób, które  narzekały, że gumki zostawiają zagięcia.U mnie czegoś takiego nie ma, może to dlatego, że moje włosy z natury są 
falowane. Najważniejszą i największą zaletą tych gumek jest to, że nie wyrywają włosów przy ściąganiu gumki z włosów. Jest to ważne zwłaszcza dla tych osób, którzy mają słabe i  wypadające włosy. 
- Jak z trwałością gumek? 
 
Używałam
 tych gumek przez okres dwóch lat. W opakowaniu miałam trzy i używałam je na zmianę. To dość długo czasu, aby wyrobić sobie o nich zdanie. Użytkowałam je intensywnie i bardzo często, nie oszczędzałam. Nie powiem, że codziennie, ale bardzo często. Przez ten 
okres gumki  przeszły wiele m.in były porywane przez moje koty do 
zabawy, były często i nadmiernie rozciągane. Aby wróciły do swojego 
pierwotnego stanu wystarczyło je zostawić, gdzieś na kilka dni, a gdy to nie 
pomagało to wrzucałam je do szklanki z gorącą wodą a one błyskawicznie 
wracały do swojego pierwotnego stanu. Gumki dalej mi służą i mam nadzieje, że jeszcze mi długo posłużą. Za jakiś czas sprawie sobie pewnie nowe w jakimś jasnym kolorze.
 A to alternatywne zastosowanie gumki, która wyglądem przypomina modną bransoletkę.
| a gdy zajdzie taka potrzeba można nią bez problemu spiąć włosy. Wygodnie i zawsze pod ręką. | 
- Dostępność
 
Gumki są ciężko dostępne stacjonarnie. Rynek jest zalany podróbkami tych gumek. To musicie wziąć pod uwagę!!! Podróbki są gorszej jakości, jak i są lepszej jakości, jak np. te z Rossmanna, które do złudzenia są podobne do gumek INVISIBOBBLE. Mało się na nie nie nacięłam. Dobrze, że wyrobiłam sobie nawyk czytania opakowań. Swoje pierwsze gumki kupiłam w drogerii HEBE. Drogerii HEBE nie ma już w moim mieście. Rozejrzałam się więc po konkurencjach  i natrafiłam na gumki w Sephorze i  w drogerii Natura. Moje gumki kupiłam za 14,99. w drogerii Natura. Dalej brakuje mi tego, że gumki nie są sprzedawane w miksach. Tylko są trzy takie same kolory.  Zdaje sobie jednak sprawę, że to jest specjalny wybieg. 
Zobacz:

Ja lubię się z tymi gumkami :)
OdpowiedzUsuńTeż planuję zakupić inne kolorki :)
:) super
UsuńUwielbiam te gumki! Moje ulubione ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥ #Smile
Nasz blog - klik
Nie dziwię się :)
UsuńMam czarne, ale planuję powiększyć kolekcję :)
OdpowiedzUsuń