6 Blogmass, Św Mikołaj i Mikołajki

6 grudnia to ten dzień. Jeden z ulubionych dni w roku, na który czekają i małe i duże dzieci, a także i my dorośli. Jednak to dzieci mają dzisiaj największą radość i frajdę. Te oczekiwanie i niesamowite emocje, gdy otwierają prezenty. I ta radość w głosie: mamo,  tato Mikołaj był 🎅


Jak wyglądają u nas Mikołajki? 

Nasz syn wieczorem wyczyścił swoje buty, przy okazji wyciągnął i te za małe, a drugie , położył ciasteczka na talerzyk i nalał mleko do szklanki. Potem z ociąganiem poszedł spać. Na szczęście nic nie mówił, o pułapce na Św Mikołaja 😅 przez kilka dni próbował nawet skonstruować jakieś pułapki, aby złapać Mikołaja i zabrać mu wszystkie prezenty 😂 Ach te dzieci i ich wyobraźnia 😅

Gdy już na dobre nasz syn zasnął. Przystąpiliśmy do realizacji naszej corocznej zwariowanej misji. Zakamuflowane prezenty dla syna popakowaliśmy w ozdobny papier, zjedliśmy ciasteczka i wypiliśmy mleko, a także zrobiliśmy ślady z mąki na podłodze. W tym celu mąż posmarował buta mąką i odcisnął dwa ślady na podłodze. Więcej nie, bo w ubiegłym roku w tych śladach nasze koty się tarzały, robiąc swoje ślady 😂

A rano:  

Szaleństwo :D 

Co mu kupiliśmy 

Prezenty dla syna kupiłam w action i w biedronce. W action to już na początki października. Nie widziałam czy będzie ten lockdown, czy nie. Wszystko było takie niepewne. Wolałam się zabezpieczyć i wcześniej coś kupić. 

A prezenty w Biedronce kupiliśmy nie tak dawno, gdy sieć ogłosiła, że z każdego paragonu dostaniemy 50% zwrotu w bonie na kolejne zakupy. Oczywiście był limit, można było kupić tylko 6 zabawek na jedną kartę. To zabezpieczenie sieci Biedronka przed wszystkimi Januszami biznesu, którzy niechybnie wykupili by cały sklep za jednym podejściem. Nie zostawiajac nic innym... A później wrzucając swoje łowy na aukcje internetowe, czy na OLX czy Vinted. 

My kupiliśmy skromnie trzy zabawki. Było jeszcze w czym wybierać. Dwa prezenty syn dostał teraz na Mikołajki, a trzeci dostanie pod choinkę. 


Czy dziecko powinno wierzyć św Mikołaja ? 

Uważam ze tak. Wiara w św Mikołaja to najlepsza część dzieciństwa. Ta magia i szukanie go na niebie. Św Mikołaj to jeden z bohaterów dzieciństwa. Ja również wierzyłam w świetego Mikołaja. Byłam zawiedziona, gdy dowiedziałam się że nie istnieje, ale dramatu nie było. Bo to przecież my rodzicie z powodzeniem go zastępujemy. 

Św Mikołaj w charakterystycznym czerwonym stroju jest znany dopiero od 1930, gdy to na potrzeby reklamy  koncern coca cola stworzył wizerunek św Mikołaja, który wszyscy dzisiaj znamy. Dobroduszny staruszek z białą brodą i w czerwonym kubraczku 🎅Nie wiem jak Wy, ale ja nie wyobrażam sobie teraz już innego Świętego Mikołaja 🎅



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuje za każdy komentarz. W miarę możliwości staram się każdego z was odwiedzić.
Proszę o niezostawianie linków do swoich stron. znajdę cię i bez tego!