Świąteczne piosenki to one robią co roku klimat nadchodzących świąt.  Gdy w radio zaczynają już puszczać Last Christmas tzn. że zaczyna się magiczny okres przedświąteczny. W ubiegłym roku byłam zmęczona samą gonitwą, chodzeniem na różne wigilię. Wszystko wydawało mi się takie same, nudne i przewidywalne i powtarzalne do bólu...Jarmarki, choinki, bombki, szopki, lampki, świecidełka czy Mikołaj...  Jednak, gdy w tym roku ze względu na pandemię, praktycznie wszystkie wigilie są odwołane albo odbędą się w okrojonym składzie,  nie będzie choinki miejskiej, ani żadnego jarmarku. Nie ma Mikołaja na mieście czy w szkole. Trzeba samemu coś zorganizować. Już szykujemy dla syna niespodziankę, aby pokazać mu że św. Mikołaj o nim nie zapomniał. Czy Mikołaj w przedszkolu będzie, tego nie wiemy...  W ubiegłym roku wydawało mi się to niemożliwe, ale teraz odczuwam  brak tego wszystkiego. Tej całej otoczki, tej całej magii. Grudzień jest magiczny, niech w tym roku też taki będzie. W ten swój pokręcony pandemiczny sposób. Tak naprawdę została nam tylko muzyka. Jej można słuchać bez ograniczeń. Tutaj nie obowiązują nas limity, przeciwnie możemy jej słuchać ile i gdzie chcemy. 

2 #Blogmass, Świąteczna piosenka 

Moja lista top 10 piosenek